FLUFFY SWEATER

Jesień coraz bardziej daje po sobie znać. Zimny wiatr, mgła oraz deszcz sprawiają, że coraz częściej chwytam po ciepłe swetry. W tym sezonie szczególnie spodobały mi się puchate modele z angory. Nawet zdążyłam zaopatrzyć się w kilka tego typu, m.in. szary z dzisiejszego posta oraz pudrowo-różowy, reklamowany przez Lanę del Rey. Oba są idealne i pasują zarówno do codziennej jak i eleganckiej stylizacji. Z racji, iż czasami (jak zresztą każdy) mam ochotę na odrobinę luzu, tym razem połączyłam go ze skórą, dziurawymi jeansami, a także rockową chustą w czaszki a'la Alexander McQueen. Również szpilki zastąpiłam tu wygodnymi, welurowymi loaferami. Jak widzicie nie zawsze chodzę na wysokich obcasach : )

Fall makes it's presence felt, so I seize warm clothes more often. This season I'm mad keen on fluffy sweaters. Recently I've become a happy owner of some, i.a. the one presented in the post and a beautiful, powder pink advertised by Lana del Rey. Both of them are pefect and can be worn combined with casual clothes as well as with smart ones. This time I've decided to mix it with holley jeans, a rock leather jacket and my new scarf similar to Alexander McQueen's project. I also resigned from wearing heels and replaced them with these suede loafers. As you see I  don't wear high-heels everyday : ) 

WHAT I WAS WEARING

SWEATER - VINTAGE

JEANS - H&M

LEATHER JACKET - PINKO

SUNGLASSES - RAY BAN

FURRY BAG - ZARA

BRACELETS - TIFFANY & CO.

NECKLACE - MANGO

SCARF - TOMMY LONDON

LOAFERS - ZARA