Obiecałam, że będzie studniówkowy post, no więc proszę : ) Mogłabym z nim jeszcze trochę poczekać - miałabym wtedy więcej zdjęć (od fotografa itd.), ale byłoby to nie wcześniej niż za 2 tygodnie, dlatego piszę już dziś.
Moja
studniówka odbyła się w czwartek w toruńskim Central Parku.Większość z
Was pewnie nawet o tym nie wie, ale dobrze znacie to miejsce z serialu
"Lekarze", gdyż to właśnie tam, był on kręcony : ) Śmiesznie było bawić
się w serialowym "szpitalu", jednak nikomu to nie przeszkadzało, gdyż
przez materiałowe ozdoby, wielkie balony, eleganckie towarzystwo i
świetną atmosferę, CP w niczym nie przypominał szpitalnego hallu : P
Wiele
dziewczyn strasznie przeżywało ten szkolny bal i przygotowywało się do
niego od dawna (muszę przyznać, że ich starania nie poszły na marne,
gdyż wiele z nich wyglądało naprawdę pięknie!), za to ja jak zwykle
załatwiałam wszystko na ostatnią chwilę! Na makijaż poszłam z biegu i
bardzo się cieszę, że trafiłam w ręce Dominiki Meller - make-up wyszedł
świetnie : ) Gorzej z fryzurą - chciałam mieć lekkie fale w stylu Rosie
Huntington-Whiteley, a wyszłam od fryzjera z wielkimi lokami, które od
razu po powrocie do domu starałam się w jakiś sposób "ogarnąć". Może i
nie było tragedii, ale moja wizja była inna. Co do sukienki - od
początku wiedziałam, że musi być to wieczorowa maxi i taką też udało mi
się znaleźć. Czarna, welurowa, z prześwitującym przodem i gołymi
plecami. Niby klasyczna, a jednak nie do końca.
Podoba Wam się? Czy również postawiłyście na czerń? A może jesteście dopiero przed studniówką? : )
My prom ball took place on Thursday in the Central Park. On this occassion I decided to wear this beautiful black velvet backless maxi dress. I also picked a classic Coccinelle clutch and a pair of black peep toe pumps. How do you like the look? : )
I WAS WEARING
EVENING MAXI DRESS - MANGO
PUMPS - ZARA
CLUTCH - COCCINELLE
MAKE-UP - DOMINIKA MELLER
Cieszę się, że makijaż się podobał. Polecam się na przyszłość! Całość prezentowała się świetnie. Wyglądałaś pięknie!
ReplyDeleteJejku jejku, genialnie wyglądałaś! <3
ReplyDeleteCieszę się, że trafiłam to z lookbook'a, mam kolejnego świetnego bloga do czytania ;3 Buziaki!
Ojj rok temu miałam sudniówkę, od fryzjera wyszłam z płaczem, mimo że poszłam do mojej fryzjerki, którą dobrze znam, to zrobiła mi tragedie na głowie, zamiast zwykłego podpięcia włosów, miałam jakiś kosz wiklinowy na głowie... Studniówkę miałam w sobotę, więc nie było możliwości iść do innego fryzjera... Poszłam w prostych włosach. Od tamtego czasu nie czeszę się na żadną imprezę u fryzjera, wszystko robię w domu :D
ReplyDeleteWyglądałaś bosko!
Powiem Ci, że gdy miałam grzywkę, to bałam się każdej wizyty u fryzjera. Chyba nigdy nie wyszłam od niego zadowolona - grzywa była albo za krótka albo zbyt przerzedzona. Teraz, gdy mam proste długie włosy wydawało mi się, że raczej nic nie da się zepsuć, a jednak! : ( ; D
Deletewłaśnie włosy są piękne!!!:)
DeletePieknie wygladalas!Sukienka jest cudowna!
ReplyDeletePozdrawiam
www.saymejustine.blogspot.com
świetnie wyglądałaś!
ReplyDeletewyglądałaś prześlicznie! ;-)
ReplyDeletemam pytanie, czy mialas cos usztywniajacego na biust typu przyklejane miseczki czy tak poprostu ubralas?:) pozdrawiam
ReplyDeleteMiałam naklejki, bo bez niczego czułabym się pewnie niekomfortowo, a jakikolwiek biustonosz przy tej sukience by się nie spisał : )
Deletedzieki za odopiedz:) a moglabys mi wyslac linka do naklejek jak kupowalas w internecie albo chociaz zdjecie? bo ja na allegro znalazlam tylko przyklejane miseczki albo naklejki jakies serduszka:)i mam pytnie jeszcze one troche podnosza biust czy tylko zakrywaja?
DeleteŚlicznie wyglądałaś ! Mam pytanie czy dawno kupowałaś tą sukienkę, bo na stronie Mango jej niestety nie ma? a jest genialna ! Moja studniówka już tuż tuż i rozpaczliwie czegoś szukam...
ReplyDeleteBardzo dziękuję ; * Zamawiałam ją, ale ze strony brytyjskiej, bo na polskiej nie było jej w ogóle : ( Btw. Swoją sprzedaję - jeśli oczywiście byłabyś zainteresowana : )
Deletebyłabym zainteresowana, tylko jesteś chudziutka i nie wiem czy się w nią zmieszcze... ;P a jaki to rozmiar? ;)
Deletekinga.jassowicz@gmail.com pisz proszę na priv ; *
DeleteMoim zdaniem, włosy wyszły pięknie! Nie mówiąc już o sukni, makijażu.... CUDOWNIE!!!
ReplyDeleteDziękuję ;*
Deletewyglądałaś przepieknie !!! co ja bym dała, żeby jeszcze raz pojsc na studniówkę !
ReplyDeletewyglądałaś bardzo ładnie, chociaż dla mnie nie Twoja sukienka nie była do końca studniówkowa, ale oczywiście to jest tylko i wyłącznie moje zdanie. ważne, że Tobie się podobało :)
ReplyDeletemoja studniówka w sobotę i nie mogę się doczekać, zwłaszcza, że też znalazłam sukienkę idealną dla siebie. zaplanowałam fryzurę podobną do Twojej i mimo, że fryzjerka już mi pokazywała co i jak to też mam obawy :(
Nie do końca studniówkowa? To jaką Twoim zdaniem powinnam mieć? ; P
DeleteNie chodzi o to, żeby zmieniać. Po prostu na studniówkę podobają mi się bardziej zwiewne, ta mi się wydawała 'ciężka' na zdjęciach. Ale tak, jak napisałam: to jest Twój wybór i nic nikomu do tego ;)
ReplyDeleteJasne każdy ma inny gust : ) Ja osobiście marzyłam o długiej wieczorowej sukni, dlatego też taką wybrałam : )
Deleteno i chyba miałaś rację, bo wczoraj na studniówce identyczną sukienkę miała koleżanka i muszę przyznać, że zupełnie inaczej wygląda na zdjęciu niż w rzeczywistości. dlatego wycofuję się z wcześniejszych słów. gdybym miała wczoraj wybierać to byłaby to zdecydowanie jedna z lepszych kreacji.
ReplyDeleteMiło mi to słyszeć : )
Delete