3/28/2014

FINALLY SPRING


Powoli chowam zimowe kurtki do szafy i  coraz częściej zdarza mi się sięgać po lekkie płaszcze i skórzane ramoneski, za którymi to tak bardzo tęskniłam przez ostatnie 3 mroźne miesiące. Dzisiejszy zestaw, może nie jest typowo wiosenny z racji kolorów, jednak idealnie sprawdził się kilka dni temu, gdy słońce postanowiło odwiedzić Warszawę. Czarny total look ożywiłam tu płaszczem w pepitkę oraz srebrnymi dodatkami - prostą bransoletką Elixa, serduszkiem Tiffany & Co. i rzucającym się w oczy łańcuchem, zdobiącym niby zwykłe, czarne sztyblety. Od razu uprzedzam złośliwe komentarze, iż torba i buty są pogniecione, a skóra wytarta - trochę już je noszę, jednak obie rzeczy sprawdzają się świetnie i szczerze je polecam.



Mango coat | Zara blouse, jeans & chain boots | MUMU bag | Elixa bracelet | Regalrose rings | Tiffany & Co. pendant

4 comments:

  1. Anonymous3/28/2014

    Nie widziałaś swojej twarzy w lustrze nigdy chyba

    ReplyDelete
  2. ten płąszcz jest piękny !

    ReplyDelete